NET-METERING, A NOWY SYSTEM ROZLICZEŃ NET-BILLING (OD 1 KWIETNIA 2022 ROKU).
Rząd już jakiś czas temu zapowiedział fundamentalne zmiany w systemie rozliczeń prosumentów i w grudniu 2021 roku, zapowiedzi rządu zostały podtrzymane i ustanowione – prezydent podpisał nowelizację ustawy o odnawialnych źródłach energii, która w istotny sposób zmieni system rozliczania prosumentów. Niestety będą to zmiany niekorzystne z punktu widzenia prosumentów i obejmą właścicieli instalacji, którzy uruchomią fotowoltaikę po 1 kwietnia 2022 roku.
Obecnie funkcjonujący net-metering, zastąpi net-billing – zupełnie nowy system rozliczeń z dostawcami prądu. Obliczanie wartości nadwyżki energii po stronie prosumenta nastąpi poprzez zastosowanie przez operatora algorytmu wynikający z przepisów ustawy. Rozliczenie będzie dotyczyć wartości energii elektrycznej wyrażonej w PLN, a nie jak to miało miejsce dotychczas – ilości energii elektrycznej (wyrażonej w kilowatogodzinach kWh).
Etapy wdrażania nowego systemu rozliczeń |
Projekt nowelizacji Prawa energetycznego zakłada trzy etapy wdrażania systemu: 1 3 miesięczny, przejściowy system opustów, od 01.04.2022 roku do 30.06.2022 r. System opustów net-metering będzie stosowany do rozliczeń z nowymi prosumentami, którzy wejdą na rynek od 1 kwietnia 2022 roku, począwszy od tej daty do 30 czerwca 2022 roku. Po 3 miesiącach nadwyżki energii będą już rozliczane według średniej ceny miesięcznej z czerwca 2022 roku. Prosumenci automatycznie “przeskoczą” na nowy system rozliczania net-billing. 2 Net-billing w oparciu o ceny miesięczne. od 01.07.2022 do 30.06.2024 r. Nadwyżki energii będą rozliczane w oparciu średnią cenę rynkową energii elektrycznej z poprzedniego miesiąca kalendarzowego. 3 Net-billing w oparciu o ceny godzinowe, od 01.07.2022 roku. System będzie oparty o rozliczenie wartości nadwyżek energii elektrycznej wyprodukowanej przez prosumenta według cen godzinowych. Nastąpi odrębne rozliczanie energii wprowadzonej do sieci EE i pobranej z sieci EE. Wartość energii wprowadzonej do sieci elektroenergetycznej będzie określana według ceny giełdowej godzinowej na rynkach dnia następnego. Wartość energii pobieranej z sieci elektroenergetycznej będzie obowiązywać według obowiązujących taryf sprzedawcy energii. |
Co takie rozwiązanie będzie oznaczało w praktyce? Niestety, energia sprzedawana przez prosumenta będzie tańsza, niż energia kupowana. Rząd swoje posunięcia w zakresie zmian rozliczeń tłumaczy, m.in. koniecznością spełnienia wymagań związanych z implementacją prawa UE czy wpływem nowego systemu na zachowania inwestycyjne przyszłych prosumentów. Mają oni w wyniku zmian powstrzymywać się od planowanego przewymiarowania instalacji, co przyczynia się w efekcie do skrócenia okresu zwrotu inwestycji. Ponadto nagły przyrost mocy w ostatnich latach spowodował sytuację przeciążenia sieci, a nowe zasady mają temu zapobiegać. Ustawodawcy podkreślają też, że rentowność mikroinstalacji PV będzie zyskiwać poprzez wpływ finansowych programów wsparcia takich jak „Mój Prąd”, „Czyste Powietrze”, „Agroenergia”. W dalszym ciągu będzie zapewniona możliwość skorzystania z odliczenia od podstawy opodatkowania tzw. ulgi termomodernizacyjnej ( w jej ramach można odpisać od dochodu wydatki na instalację fotowoltaiczną).
Warto dodać, że inwestorzy, którzy przyłączą się do sieci do 31 marca 2021 będą mogli dalej rozliczać się na starych zasadach według systemu net-meteringu. Natomiast nowi prosumenci, którzy złożą wniosek o przyłączenie do sieci od 1 kwietnia 2022 roku, przejdą automatycznie na nowy sposób rozliczania, według systemu net-billing. Wprowadzenie nowych zasad polegających na wygaszaniu systemu opustów poprzez zastąpienie go systemem zakupu i sprzedaży energii jest niestety mniej korzystnym rozwiązaniem dla prosumentów i może w efekcie zniechęcić część właścicieli domów do inwestowania w panele fotowoltaiczne. Należy jednak pamiętać, że przy szybko rosnących cenach prądu, a także dzięki możliwości skorzystania z ulg i dofinansowań, krajowych i regionalnych, fotowoltaika będzie wciąż opłacalnym rozwiązaniem, z którego nie warto rezygnować.